Paulina Rossudowska

Nadciśnienie w liczbach

Z powodu chorób układu krążenia, w tym nadciśnienia tętniczego i jego powikłań, każdego roku umiera ponad 170 tysięcy osób (częściej mieszkańcy wsi niż miast). Oznacza to, że z mapy Polski znika miasto wielkości Olsztyna. Na nadciśnienie cierpi 8,5 miliona Polaków, kolejne 9 jest nim poważnie zagrożonych.

• Optymalne ciśnienie krwi wynosi około 120 mmHg podczas skurczu i około 80 mmHg w czasie rozkurczu serca.

• Gdy wartości pomiaru mieszczą się w przedziałach kolejno 120–129 mmHg i 80–84 mmHg ciśnienie jest prawidłowe. Niepokój powinno wzbudzać tzw. wysokie prawidłowe, którego wartość oscyluje w przedziałach 130–139 mmHg i 85–89 mmHg.

• Przekroczenie odpowiednio 140 i 90 mmHg uznawane jest za nadciśnienie tętnicze.

• Wzrost ciśnienia skurczowego od poniżej 110 mmHg do 120–129 mmHg powoduje zwiększenie ryzyka zgonu o 18%, podwyższenie go ze 120 do 165 mmHg zwiększa ryzyko śmierci o 94%, a do 195 mmHg – o 186%.

• Podwyższenie ciśnienia rozkurczowego z wartości poniżej 80 mmHg do 90–109 mmHg zwiększa liczbę zgonów spowodowanych udarem mózgu o 46%, niedokrwienną chorobą serca o 59%.

• Nadciśnienie jest odpowiedzialne za 39% przypadków niewydolności serca u mężczyzn i 59% u kobiet.

• U chorych na nadciśnienie zawał jest 3–5 razy częstszy niż u innych, wylewy krwi do mózgu – 4 razy częstsze, przeciążenie serca – 5 razy częstsze. Rośnie ryzyko uszkodzenia nerek i ślepoty.

• Obniżenie w populacji średniej wartości ciśnienia rozkurczowego już o 5 mmHg może przyczynić się do zmniejszenia liczby udarów mózgu o 34%, choroby wieńcowej – o 21%. Zmniejszenie go o 10 mmHg redukuje to prawdopodobieństwo odpowiednio o 56% i 37%. Obniżenie wartości ciśnienia skurczowego o 5 mmHg może ograniczyć zgony z powodu choroby wieńcowej o 9%, udaru mózgu o 14%, a umieralność ogólną – o 7%.

• 10% osób, u których zdiagnozowano chorobę nadciśnieniową, w ogóle nie podejmuje leczenia.

• Zagrożenie życia Polaków z powodu chorób układu krążenia, w tym nadciśnienia tętniczego, jest o ponad 80% większe niż w krajach Unii Europejskiej. Chociaż (notowane od 1991 roku) tempo spadku umieralności z ich powodu jest szybsze niż średnia europejska, to i tak do zrównania poziomu potrzeba jeszcze 17 lat.

• U progu XXI wieku nadciśnienie tętnicze było najczęstszym powodem wizyt w poradniach ambulatoryjnych. Liczba hospitalizacji z tego powodu systematycznie rośnie (w końcu lat 90. przebywało w szpitalach niemal 25 mężczyzn i 24 kobiety na każdy 1000 mieszkańców).

• Leczenie hipotensyjne (tj. nakierowane na trwałe obniżenie ciśnienia) jest skuteczne zaledwie w 12% przypadków. Tymczasem efektywna terapia zmniejsza ryzyko powikłań nawet o 40%.

Nadciśnienie w polityce

W latach 1998–2001 podwyższone ciśnienie krwi zanotowano u 56% polskich parlamentarzystów, 56% posłów i senatorów miało nadwagę, 27% było otyłych, a 21% przyznało się do nałogu tytoniowego. Wszystkie te „grzechy” zwiększają ryzyko choroby nadciśnieniowej.

autor: Dobry Dietetyk (MN)

Przeczytaj inne porady z tej kategorii

Ruletka zdrowia

Czerw 25, 2014 Choroby metaboliczne

W żywności coraz częściej oprócz kalorii i życiodajnych mikroelementów znajdują się składniki poprawiające funkcjonowanie organizmu. To jeszcze nie leki, choć mają nas wybawić ze zdrowotnych ...

czytaj więcej

Niewydolne nerki

Czerw 25, 2014 Choroby metaboliczne

Przewlekłe choroby nerek stają się na świecie coraz większym problemem. Z badań przeprowadzonych przez Narodowy Instytut Zdrowia w USA (NHANES III) wynika, że cierpi z ...

czytaj więcej
POKAŻ